Nauka języków obcych to jedna z tych specjalizacji szkoleniowych, która znacząco zmieniła się pod wpływem pandemii i przejścia do trybu pracy zdalnej. Zarówno szkoły językowe, jak i ich klienci musieli w szybkim tempie przystosować się do nowych warunków pracy. Zmianę tę wykorzystali twórcy platform językowych, którzy dostrzegli duży potencjał dla rozwoju i wzrostu zainteresowania swoimi produktami. Platformy okazały się być atrakcyjną alternatywą dla nauki z lektorem w trybie online, dając uczestnikom kursu więcej elastyczności i przestrzeni by dostosowywać naukę do swoich potrzeb i upodoban.
Nowy, atrakcyjny benefit. Dla wszystkich
Przed upowszechnieniem się platform nauka języka obcego była benefitem oferowanym ograniczonej liczbie pracowników. W związku ze znacznymi kosztami był on adresowany raczej do osób na wyższych stanowiskach lub specjalistów, w przypadku których język obcy był podstawowym narzędziem pracy. Platformy zmieniły obraz tej sytuacji. Choć z perspektywy klientów indywidualnych cena subskrypcji bywa znaczna, dla firm korzystających z abonamentów korporacyjnych to prawdziwa okazja. Koszt użytkowania platform może być nawet kilkunastokrotnie niższy niż w przypadku nauki realizowanej przez szkoły językowe. Managerowie działów personalnych zdali sobie sprawę, że angażując relatywnie niewielkie środki mogą zaoferować wszystkim pracownikom dostęp do atrakcyjnych, wartościowych i praktycznych narzędzi. Nie wahali się długo, zwłaszcza, że część dotychczasowych benefitów straciła rację bytu w realiach pracy zdalnej – np. owocowe dni czy wyjazdy integracyjne. Pracownicy to docenili, ponieważ atutem platform jest ich wielowymiarowość – można je wykorzystać zarówno do celów ściśle związanych z pracą (Business English), jak i osobistych (ambicje dotyczące nauki nowego, rzadkiego języka obcego). To klasyczna sytuacja win-win.
Platformy 2.0
Wzrost zainteresowania nauką online stał się kluczowym impulsem rozwojowym dla platform językowych. Z każdym miesiącem stają się bardziej angażujące i nowoczesne. Jedną z ich kluczowych zalet jest personalizacja – w najbardziej zaawansowanych platformach użytkownik rozpoczyna korzystanie z nich wypełniając rozbudowany test połączony z kwestionariuszem. Jego zadaniem jest dostosowanie poziomu nauczania do jego stanu wiedzy, ale również poznanie zainteresowań klienta, by oferować mu atrakcyjne, interesujące treści. Platformy stały się interaktywne – ich użytkownicy mają obecnie możliwość prowadzenia konwersacji online z wybranym lektorem czy dołączenia do wirtualnej klasy z użytkownikami z całego świata. Narzędzie dostępne jest 24 godziny na dobę, dzięki czemu można zapisać się na lekcję w dowolnym czasie, dostosowując ją do indywidualnego rytmu dnia. Mieszkaniec Warszawy czy Katowic może umówić się na lekcję angielskiego z Amerykaninem, Filipińczykiem czy Argentyńczykiem. Może wybrać osobę, która odpowiada mu również pod względem osobowości czy stylu komunikacji, co dodatkowo zwiększa motywację i efektywność procesu nauczania. Może uczyć się wybranego dialektu (co wcześniej było trudne i zazwyczaj kosztowne), języka biznesowego, technicznego czy prowadzić swobodne konwersacje z innymi użytkownikami z całego świata. Wszystko w ramach jednej aplikacji.
Platformy są nieustannie doskonalone i stają się coraz bardziej atrakcyjne. Wykorzystują w tym celu algorytmy sztucznej inteligencji, które podsuwają użytkownikom aktualne, interesujące ich treści pozyskane z zasobów najbardziej uznanych światowych mediów i źródeł informacji. To zwiększa motywację do nauki, a przez to jej wydajność – znacznie ciekawiej rozmawiać o aktualnej sytuacji społecznej w USA czy najnowszych trendach w zarządzaniu niż przerabiać treści z pokrytych kurzem podręczników opracowanych wiele lat wcześniej.
Zasoby tych narzędzi wciąż rosną – najbardziej rozbudowane platformy oferują naukę 40-50 języków, w tym rzadkich, takich jak chiński, arabski czy norweski. Odpowiadają w ten sposób na potrzeby rozwojowe użytkowników, którzy często w wyniku przejścia na pracę w trybie hybrydowym mają więcej czasu i chcą realizować cele czy ambicje od lat odkładane na później. Platformy dostępne są zarówno w formie stron internetowych, jak i interaktywnych aplikacji mobilnych. Dzięki temu można z nich korzystać wszędzie i o każdej porze, co sprzyja efektywności wykorzystania czasu.
Co z dyscypliną?
Jedną z głównych obaw dotyczących korzystania z platform językowych była ich efektywność. Kontakt bezpośredni jest zazwyczaj bardziej mobilizujący, a poczucie odpowiedzialności względem drugiego człowieka większe niż w stosunku do urządzenia mobilnego. Czy to znaczy, że platformy językowe są skazane na niższą skuteczność? Niekoniecznie – realia związane z pandemią zmieniły zasady organizacji pracy. Przymusowy home office sprawił, że szef nagle się zdematerializował i jego obecność ograniczyła się do kontaktu online. Pracownicy musieli nauczyć się samodyscypliny i takiej organizacji, która pozwala im na czas wykonywać obowiązki. Ten transfer odpowiedzialności bardzo sprzyja rozwojowi narzędzi zdalnej nauki języków. Nie bez znaczenia w tym kontekście jest również coraz większa atrakcyjność platform – korzystanie z nich przestało być koniecznością, a stało się ciekawym i angażującym doświadczeniem.
Co dalej?
Platformy językowe prawdopodobnie nie wyprą nauki stacjonarnej w najbliższym czasie, a raczej uzupełnią model offline. Dla wielu osób kontakt bezpośredni jest kluczowy, choćby w kontekście motywacji do pracy i dyscypliny – narzędzia zdalne go nie zastąpią. Prawdopodobnie lekcje czy konwersacje bezpośrednie ze względu na wyższy koszt staną się przywilejem węższej grupy pracowników, zwłaszcza tych zajmujących wysokie stanowiska w organizacjach. Potrzeby w tym zakresie będą jednak dokładniej weryfikowane. Platformy językowe zostaną jednym z najważniejszych benefitów pracowniczych i będą równie pożądane, co pakiety medyczne czy sportowe. Nastąpi ich dalszy rozwój – głównie w kontekście oferowanych zasobów, ale również funkcjonalności. Zwiększą się możliwości uzyskiwania za ich pośrednictwem formalnych certyfikatów potwierdzających znajomość języków obcych, których wymagają pracodawcy (co do tej pory było zarezerwowane dla szkół stacjonarnych).
Platformy upowszechnią naukę języków obcych – to ich niewątpliwa zaleta i korzyść zarówno dla pracowników, jak i firm. Użytkownicy docenią ich wszechstronność – możliwość korzystania z aktualnych materiałów, prowadzenia rozmów z innymi użytkownikami oraz współpracy z lektorami na całym świecie. Dzięki nowym technologiom narzędzia te staną się jeszcze bardziej atrakcyjne i angażujące. Ważnym argumentem na ich rzecz jest również mobilność – użytkownicy mają do nich dostęp w dowolnym momencie za pośrednictwem smartfona, który mają zawsze przy sobie. To sprawia, że platformy są wygodne w użyciu – a to bardzo ważny atut w czasach, w których tak dużą rolę odgrywa elastyczność.